dialog motywujący
Przeczytaj

Dlaczego dialog jest kluczowy w psychoterapii?

Współczesna psychoterapia w coraz większym stopniu opiera się na założeniu, że to nie techniki są najważniejsze, lecz jakość relacji między terapeutą a klientem. Fundamentem relacji terapeutycznej jest dialog – rozumiany nie jako zwykła wymiana komunikatów, ale jako głębokie spotkanie dwojga osób w autentycznym kontakcie. To właśnie w dialogu rodzi się możliwość zmiany, integracji i rozwoju.

Czym jest dialog według Martina Bubera?

Martin Buber, filozof dialogu, wprowadził rozróżnienie między dwiema podstawowymi postawami wobec drugiego człowieka: „Ja–To” i „Ja–Ty”. Relacja „Ja–To” instrumentalizuje drugiego człowieka, traktuje go jako środek do celu. Tymczasem relacja „Ja–Ty” zakłada obecność, otwartość i brak manipulacji. Jak pisał Buber:

„W relacji Ja–Ty człowiek nie poznaje drugiego, lecz spotyka go.”

Buberowska koncepcja dialogu stała się inspiracją dla wielu podejść psychoterapeutycznych, szczególnie tych humanistycznych i egzystencjalnych, które kładą nacisk na obecność, współodczuwanie i autentyczne bycie „z drugim człowiekiem”.

Dialog motywujący – ugruntowanie w relacji i szacunku

Jednym z nurtów terapeutycznych, który bardzo wyraźnie czerpie z filozofii dialogu, jest dialog motywujący (Motivational Interviewing – MI), stworzony przez Williama R. Millera i Stephena Rollnicka na początku lat 80. XX wieku. Początkowo wykorzystywany był głównie w pracy z osobami uzależnionymi. Szybko jednak znalazł zastosowanie w różnych obszarach pomocy psychologicznej i medycyny.

Dialog motywujący to skoncentrowane na osobie podejście terapeutyczne, które zakłada, że motywacja do zmiany pochodzi od klienta, a nie z zewnętrznych źródeł. Kluczowe jest tutaj stworzenie atmosfery empatii, akceptacji i bezwarunkowego szacunku – elementów silnie związanych z podejściem Carla Rogersa, jednego z ojców psychoterapii humanistycznej. Rogers podkreślał:

„Gdy jestem wysłuchany i zrozumiany, mogę odkrywać swoją wewnętrzną prawdę.”

Dialog motywujący nie polega na przekonywaniu klienta do zmiany, lecz na towarzyszeniu mu w ambiwalencji – czyli w tym naturalnym wewnętrznym konflikcie między pragnieniem zmiany a potrzebą pozostania przy dotychczasowym sposobie funkcjonowania. Szczególną rolę odgrywa tu empatyczne odzwierciedlenie, które nie tylko pomaga klientowi lepiej zrozumieć swoje przeżycia, ale również buduje zaufanie i poczucie bycia widzianym. Jak podkreślają Miller i Rollnick, refleksja jest

„lustrem, które nie zniekształca, lecz pomaga zobaczyć własne uczucia z nowej perspektywy”.

Dialog egzystencjalny w terapii Gestalt

Zbliżone podejście do relacji terapeutycznej znajdziemy również w nurcie Gestalt, który zakłada, że uzdrowienie dokonuje się w kontakcie – świadomym, autentycznym i pełnym zaangażowania. Jak pisał Fritz Perls:

„Kontakt to podstawa wszelkiej zmiany.”

Terapia Gestalt zamiast podejścia diagnostyczno-naprawczego, dąży do spotkania z klientem w tu i teraz, z otwartością na jego doświadczanie. Nie chodzi o prowadzenie czy doradzanie, lecz o bycie – pełne obecności, odpowiedzi i odpowiedzialności.

W dialogu egzystencjalnym Gestalt terapeuta nie tylko słucha, ale również uczestniczy – jest świadom siebie, swoich reakcji, przeżyć i wchodzi w kontakt z klientem jako osoba, a nie jako „ekspert od zmiany”. To spotkanie dwóch podmiotów – „Ja i Ty”.

Podobieństwa między dialogiem motywującym a dialogiem egzystencjalnym

Choć pochodzą z różnych tradycji teoretycznych, dialog motywujący i dialog egzystencjalny w Gestalcie mają wiele wspólnego:

  • Szacunek do klienta jako autonomicznej osoby, zdolnej do wyboru i zmiany.
  • Empatia jako narzędzie zmiany, a nie jako strategia.
  • Refleksyjność i uważność na relację – terapeuta słucha nie tylko treści, ale i emocji, potrzeb, znaczeń.
  • Nieprzymuszanie do zmiany, lecz tworzenie warunków, w których zmiana staje się możliwa.

W obu podejściach to nie terapeuta „zmienia” klienta. Zmiana jest naturalnym skutkiem spotkania, w którym człowiek może doświadczyć siebie w obecności drugiego – życzliwego, obecnego, nieoceniającego. W czasach, gdy wiele interwencji psychologicznych koncentruje się na efektywności i strukturze, zarówno dialog motywujący, jak i Gestalt przypominają, że najgłębsze zmiany zachodzą wtedy, gdy człowiek zostaje usłyszany w pełni. Nie chodzi o naprawianie. Chodzi o spotkanie. Jak pisał Rogers:

„Najbardziej osobiste jest najbardziej uniwersalne.”

I to właśnie w dialogu – tym prawdziwym, empatycznym i pełnym obecności – dochodzimy do tego, co najbardziej ludzkie.

No responses yet

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *